Ultimo – czy oby na pewno jesteś dłużnikiem funduszu?

Jak wygrać z Ultimo? Jeżeli zadajesz sobie takie pytanie, to zapewne otrzymałeś od firmy windykacyjnej, której siedzibą jest Wrocław, zawiadomienie. W skrzynce, obok sterty reklam i innego spamu, znalazłeś tajemniczą przesyłkę z Dolnego Śląska. Zawiadomienie wskazywało, że Twój pierwotny wierzyciel sprzedał zobowiązanie do funduszu sekurytyzacyjnego Ultimo, w którego imieniu działa spółka Ultimo.  Niestety, ale nie jesteś wybrańcem. Stałeś się trybikiem w maszynie, która powstała do zarabiania kolosalnych pieniędzy. Nie rzadko mając ku temu marne podstawy…

Jakie długi kupuje Ultimo?

Ultimo to fundusz skupujący nie tylko przeterminowane zobowiązania krótkoterminowe, ale również szereg innych wierzytelności. Zarówno niespłacone kredyty bankowe, czy też długi telekomunikacyjne.

Pożyczki pozabankowe

Pisałem z wnuczką dłużniczki, która została namówiona na pokazie do zakupu garnków i pościeli. Żeby tego było mało, zakup sfinansować miała pożyczka wzięta w wiodącej firmie pozabankowej. Cóż za zbieg okoliczności, że doradca, który wcisnął garnki, przy okazji oferował podpisanie umowy pożyczkowej, jako pośrednik.  I tak starsza osoba, miesiąc w miesiąc, wpłacała na konto pożyczkodawcy znaczną część swojej emerytury. I być może płaciłaby przez najbliższe dwa lata, gdyby nie fakt, że doradca podał pożyczkobiorczyni błędną wysokość raty. Dłużniczka zamiast harmonogramu, ze wskazaniem prawidłowej wysokości rat, otrzymała nakaz zapłaty. Ultimo  kupiło wypowiedzianą umowę pożyczki i zażądało spłaty ogromnej prowizji. Garnki już dawno uległy zniszczeniu, a starsza kobieta została z rosnącym długiem do zapłaty…

Pożyczki na działalność gospodarczą

Innym razem, Ultimo dopadło przedsiębiorcę, który zmuszony przez niewypłacalność swoich kontrahentów wziął horrendalnie drogą pożyczkę. I drugą. I trzecią. To tylko o moment odłożyło w czasie kolejne problemy finansowe. I choć dłużnikowi udało się wrócić na finansową prostą, stare sprawy w końcu zapukały do jego drzwi. Pozew od Ultimo miał stać się zaczątkiem nowych problemów, gdyby nie trzeźwa ocena sytuacji  i podjęcie obrony procesowej. Co należy zaznaczyć, na nic zdały się wcześniejsze negocjacje z wierzycielami i próby dojścia do ugody.  Pierwotni pożyczkodawcy woleli sprzedać zobowiązanie do Ultimo, niż dojść do porozumienia z dłużnikiem.

Kredyty bankowe

Jeszcze inna osoba, zmuszona życiową sytuacją, zaciągnęła kredyt w banku. Miało to pomóc w rekonwalescencji jej życiowego partnera. Cóż, choroba minęła, razem z nią miłość. Kredyt niestety nie prysł jak mydlana bańka, bo odsetki związane z nieterminową spłatą narastały z każdym dniem. Jak jednak spłacać zobowiązanie, którego rata znacznie przewyższała możliwości finansowe dłużnika? Mimo wielomiesięcznych negocjacji, bank nie zgodził się na choćby zatrzymanie odsetek za opóźnienie.  Przybity sytuacją dłużnik wyjechał za granicę w poszukiwaniu lepszego życia.  Po latach, postanowił wrócić do Polski. Pierwsze co go spotkało po podjęciu pracy w swojej ojczyźnie, to zajęcie konta przez komornika na kwotę znacznie przewyższającą kwotę pierwotnie udzielonego kredytu. Ultimo oddało sprawę do komornika, a dłużnik dowiedział się o tym, dopiero, gdy z jego konta zniknęły pieniądze.

Długi telekomunikacyjne

Co ma powiedzieć osoba, która dobre kilka lat temu postanowiła skorzystać z usług wiodącego operatora telekomunikacyjnego i po utracie pracy nie mogła już dłużej płacić abonamentu? Na nic zdały się wpłaty przynajmniej części długu. Początkowa mała kwota zobowiązania, po latach okazała się być znacznie wyższa. I wezwanie do zapłaty od Ultimo na taką kwotę dostał dłużnik. A skąd akurat taka, a nie inna kwota? Czy wszystkie naliczone kary zostały naliczone zgodnie z obowiązującym prawem?

Masz dług w Ultimo?

Wiesz już, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twój niespłacony dług wyląduje w funduszu Ultimo.  Wiesz także, że zobowiązania które przechodzą do Ultimo są co najmniej dyskusyjne. Ogromne prowizje, odsetki doliczane na nie wiadomo jakiej podstawie, nieakceptowalne koszty windykacyjne, czy w końcu przedawnione roszczenia. Można by wymieniać i wymieniać.  W interesie Ultimo nie jest pomóc Ci jako dłużnikowi wyjść z zadłużenia, a zdobyć jak najwięcej pieniędzy dla swoich inwestorów.  Cały sekret kupowania takich roszczeń to fakt, że fundusz nie przelewa na rzecz pierwotnego wierzyciela całej kwoty zobowiązania, ale kupuje takie długi za ułamek ich pierwotnej wysokości.

Ultimo kupuje tysiące wierzytelności

Pakiet wierzytelności Ultimo może zakupić na przykład grubo poniżej 10 % wartości. Łatwo policzyć, że jeśli Ultimo zdoła przekonać dłużnika do podpisania ugody, to konkretnie na tym zarobi. A gdy próby przekonania dłużnika do ugody spełzną na niczym, to Ultimo uzyska nakaz zapłaty i zarobi kolejne pieniądze. Wystarczy, że pod pozwem i dowodami (na które składać się będzie kilka nic nie wartych wydruków z komputera) podpisze się prawnik i Ultimo będzie mogło otrzymać od strony pozwanej nie małe koszty procesowe.

Ile zarabia Ultimo?

Dla przykładu, jeśli fundusz Ultimo kupi zobowiązanie w wysokości 1500 zł za 150 zł, to w konsekwencji złożenia pozwu o zapłatę i braku reakcji dłużnika na rzekomy dług zarobi co najmniej 1950 zł i dalej idące odsetki za opóźnienie w wysokości 14 % w skali roku!  Nie ma i nie będzie banku, który zaoferuje taką lokatę.  Ultimo zarabia na nieświadomości konsumenta potężne pieniądze. Ze względu właśnie na małą wiedzę prawną dłużników, fundusz decyduje się na zakup nawet najbardziej śmieciowych pakietów zobowiązań, które przedawniły się lata temu.  Wedle danych Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, wartość obsługiwanych przez windykatorów wierzytelności w 2018 roku wyniosła 81,14 mld złotych.  Widzisz już, że gra jest warta świeczki i fundusze, takie jak Ultimo, chcą zagarnąć dla siebie jak największą część tej ogromnej kwoty?

Czy podpisać ugodę z Ultimo?

 Jeżeli chcesz mieć święty spokój i przy okazji pozbyć się swoich pieniędzy, na podstawie zawiadomienia wysłanego zwykłym listem i bez podania szczegółów, czemu Ultimo żąda od Ciebie długu akurat w takiej, a nie innej wysokości, to podpisz. Pamiętaj jednak, że owa ugoda to nie dojście pomiędzy dwiema stronami do porozumienia i pójścia tychże stron na ustępstwa, ale dyktowany warunkami funduszu świstek papieru, który pogrąży Cię jeszcze bardziej. Nie dość, że uznasz dług w sformułowanej przez Ultimo wysokości, to nie będziesz miał jakichkolwiek szans na to, aby w przyszłości móc negocjować warunki spłaty, gdyby powinęła Ci się noga. Ultimo, jak i inne fundusze, w treści ugód zazwyczaj wskazują zapis, że w wypadku choćby minimalnego spóźnienia w płatnościach ratalnych całość zobowiązania staje się natychmiastowo wymagalne. A chyba nie muszę tłumaczyć, co się stanie, gdy fundusz złoży pozew do sądu i jako dowód przedstawi własnoręcznie podpisaną przez Ciebie ugodę…

 Kwestionujesz dług w Ultimo? Zawalcz o swoje prawa

Jeżeli jednak zawiadomienie od Ultimo sprawiło, że w Twojej głowie pojawiłby się choćby cień wątpliwości, czy żądana kwota jest zasadna, to powinieneś zadbać o swój własny interes, a nie bezmyślnie przystać na warunki funduszowej machiny. Pamiętaj, że fundusz dba tylko i wyłącznie o zwiększenie swoich zysków, a nie o to, aby Twoje życie stało się łatwiejsze. Możesz się poddać i spłacać rzekomy dług przez kolejne lata, albo skorzystać ze swoich praw i sprawić, aby dług zniknął. Być może wyda Ci się to dość dziwne, bo masz świadomość, że kiedyś czegoś nie spłaciłeś.  Jednakże używając całkowicie legalnej metody, jaką jest obrona procesowa, możesz wygrać z Ultimo i nie dać im przyzwolenia na mniej legalne, wadliwe sposoby przenoszenia wierzytelności i natarczywą windykację, która straszy Cię komornikiem, bo nie chcesz spłacić ogromnej prowizji, którą obarczył Cię bank lub spółka pożyczkowa!

 Nakaz zapłaty z Ultimo

Jeżeli nie podpisałeś niekorzystanej dla siebie ugody z Ultimo, nie podejmowałeś jakichkolwiek rozmów z funduszem, to kolejnym krokiem jest zajęcie się bardziej konstruktywnym zajęciem i oczekiwanie na nakaz zapłaty z sądu. Wierzyciel pozywa zazwyczaj do sądu rejonowego, dlatego też dobrym pomysłem będzie założenie konta na Portalu Informacyjnym sądu Twojej apelacji. Gdy pojawi się nakaz – zostaniesz o nim powiadomiony mailowo. Musisz trzymać rękę na pulsie. Może zdarzyć się taka sytuacja, kiedy to powód poda w pozwie Twój błędny adres zamieszkania.

Sprzeciw od nakazu zapłaty z powództwa Ultimo

Gdy już dostaniesz nakaz zapłaty, to będziesz miał 14 dni na podjęcie reakcji i złożenie sprzeciwu. Nie martw się – Antychwilówka współpracuje z wiodącymi kancelariami antywindykacyjnymi w Polsce.   Pamiętaj, że wybór pełnomocnika procesowego, który zna się na rzeczy, przybliży Cię do sukcesu, którym będzie oddalenie powództwa.  Mimo, że Ultimo w sposób masowy składa pozwy do sądu, to każda sprawa może okazać się inna. Dlatego też każdą sprawę trzeba wnikliwie przeanalizować. Jeżeli przekażesz swoją sprawę z funduszem mi nie dam Ci gwarancji na wygraną. Jeżeli ktoś Ci taką da, to uciekał od niego z daleka! Możesz być jednak pewien, że Twoja sprawa trafi w ręce profesjonalistów.

Wybieraj rozsądnie

Na koniec chciałbym przestrzec Cię przed pewną kancelarią, która reklamuje się jako „darmowy prawnik”. Jak już wspomniałem wcześniej, Ultimo to wierzyciel masowy, dlatego też pozwy funduszu w większości przypadków wyglądają tak samo. Oby nie zmyliła Cię ilość fanów na Facebook’u i dobrze wypozycjonowana strona kancelarii, bo Twoje sprawy mogą skończyć się jak te poniżej.

Ultimo wyrok

Ultimo uzasadnienie

Ultimo pożyczka

Ultimo przedawnienie

Żeby tego było mało, kancelaria prowadziła nie tylko tą sprawę…

Sprzeciw kancelarii wyglądał podobnie jak pozew wierzyciela. Były to skopiowane zarzuty z ogólnego wzoru. W sprzeciwie pojawił się zarzut przedawnienia, co kompletnie nie pasowało do danej sprawy. W efekcie sąd uwzględnił powództwo w całości, uznając, że nawet prowizja w wysokości 100% pożyczonego kapitału była zgodna z prawem.

Oczywiście łatwiej chwalić się wygranymi sprawami i wysokim odsetkiem spraw, które zakończyły się oddaleniem powództwa.  Musisz mieć jednak świadomość tego,  że wielka kancelaria, z setkami pozytywnych komentarzy w mediach społecznościowych,  to równie ogromna machina jak sam fundusz Ultimo. Dziesiątki prowadzonych spraw nie pozwolą na indywidualne podejście i realną ocenę szans na powodzenie. Praktycznie każdy pozew od Ultimo wygląda tak samo – więc po się wysilać i cokolwiek analizować? Jesteś po prostu kolejną pozwaną osobą, na której można zarobić koszty procesowe. A jeśli się nie uda, to cóż. Jest jeszcze kolejnych sto takich samych spraw i kolejne sto okazji do zarobienia niemałych pieniędzy w razie wygranej.

Widziałeś, żeby kiedykolwiek taka kancelaria wstawiła na swój fanpage wpis o tym, jak błędna analiza sprawy doprowadziła w konsekwencji do tego, że Ultimo uzyskało korzystny dla siebie wyrok? Zanim komukolwiek powierzysz swoje sprawy, pomyśl dwa razy. Czy oby na pewno slogan „najskuteczniejsza, największa i w pełni darmowa kancelaria oddłużeniowa” to rzeczywistość, a nie haczyk na dłużników z problemami?

Uzyskaj pomoc w swojej sprawie z powództwa funduszu

Jeżeli zostałeś pozwany przez fundusz Ultimo, skontaktuj się ze mną za pośrednictwem poniższego formularza. Podaj w treści maila datę odebrania nakazu lub pozwu.   Nie zapomnij dołączyć skanów, lub dobrej jakości zdjęć wszystkich dokumentów (wraz z kopertą), które otrzymałeś z sądu.