Pomoc dla dłużników – po to prowadzę tego bloga.  Z  porad, które zamieszczam na blogu, możesz korzystać całkowicie za darmo. Jeśli przeczytałeś na przykład wpis o sankcji kredytu darmowego, to wiesz, że możesz powalczyć o zwrot wszystkich prowizji i odsetek, które zapłaciłeś pożyczkodawcy. Wiem jednak, że nawet po przeczytaniu całego bloga, od deski do deski, samodzielna walka z długami może okazać się zbyt trudna.  
osobisty trener dłużnika

Nie oddawaj meczu walkowerem.

Niezmiernie mi miło, że chciałbyś skorzystać z mojej pomocy. Przed Tobą długa droga, aby wyjść na finansową prostą. Ale po to tu jestem – aby wspomóc Cię w tej drodze na sam szczyt, gdzie zatkniesz flagę z napisem „wygrałem z długami”.

Być może trafiłeś na moją stronę przypadkiem. Być może szukałeś pomocy dla dłużników i wyszukiwarka przekierowała Cię na mój blog. Jedyne co posiadasz, to ogromny bagaż długów, który zaczyna na Tobie ciążyć. Kompletnie nie znasz się na prawie, a umowy napisane drobnym maczkiem przyprawiają Cię o ból głowy. Na samo słowo „sąd” przechodzą Cię ciarki. Kolejne nieznane numery dobijają się do Ciebie od świtu do zmierzchu. Komornik zajął Twoje konta. Boisz się, że stracisz swój majątek, a długi pozostaną.

Strach, który Tobą kieruje, nie jest dobrym doradcą. Jesteś sam, a przeciwko Tobie stoi wyspecjalizowana drużyna wierzycieli, windykatorów, funduszy skupujących długi, komorników, sądów, czy też w końcu profesjonalnych prawników, którzy składają pozwy przeciwko dłużnikom. Ta drużyna niespecjalnie lubi przegrywać. Zawsze jest w czubie tabeli, a najczęstszym wynikiem w spotkaniu z dłużnikiem jest walkower. Ta drużyna stojąca naprzeciwko dłużnika wygrywa, bo dłużnik to najczęściej osoba, która pogubiła się w swojej sytuacji. Najlepszą pomocą dla dłużnika w takiej sytuacji jest konkretny schemat działania.

Nie wiesz, jakiej taktyki użyć. Nie wiesz, jaka będzie najlepsza strategia do wyjścia z długów. Potrzeba Ci kogoś, kto nakieruje Cię na prawidłową drogę. Potrzeba Ci trenera, który zna przeciwnika od podszewki. Już nie będziesz bał się wyjść na murawę i przeciwstawić się stojącej przed Tobą finansowej machinie. Wygrasz ten mecz w regulaminowym czasie gry. Nie będzie dogrywki. Nagrodą będzie spłacenie długów i powrót do normalnego życia, w którym skupisz się na istotnych dla Ciebie rzeczach, a nie na ciągłym myśleniu o długach.

Gdzie szukać pomocy w wyjściu z długów?

Dobrze trafiłeś.

Nazywam się Łukasz Kohut i też byłem kiedyś dłużnikiem.

Przeżywałem to samo co Ty. Też kierowałem do wyszukiwarki frazy w stylu „pomoc dla dłużników”. Kierował mną strach i poczucie beznadziei. Potrafiłem jednak obrócić sytuację na swoją korzyść. Teraz chciałbym pomóc Tobie. Znam słabości wierzycieli. Wiem, jakiej strategii użyć, by wykorzystać błędy banków oraz firm oferujących chwilówki. Wiem, jak napisać skuteczne pismo, które pomoże rozwiązać Twoje problemy.

Najpewniej większość osób, do których się zgłosiłeś, dało Ci złotą radę, aby spłacić wszystkie Twoje długi. Ale czy oby na pewno jesteś dłużnikiem? Może przecież okazać się, że dług, którego żąda wierzyciel, nie jest zasadny. Nie możesz postawić wszystko na jedną kartę i spłacić co do grosza każdy dług, bo tak każe Ci windykator.

Wierzę, że jesteś uczciwym człowiekiem. Zasadne długi trzeba spłacać. Długów które istnieją tylko na papierze i na które nie ma żadnego dowodu – spłacać nie trzeba. Jeśli zaczniesz mądrze spłacać pożyczki i kredyty, to okaże się, że w Twojej kieszeni zostanie cała masa pieniędzy. Które najpewniej przeznaczyłbyś na opłaty komornicze, koszty procesu, czy też odsetki od podpisanej ugody. Jeśli szukasz pomocy dla dłużników – to dobrze trafiłeś.

Co mogę Ci zaoferować i jak mogę Ci pomóc?

Zagrajmy w jednej drużynie.
Większość moich porad jest całkowicie bezpłatna. Codziennie odpisuję na zapytania mailowe dziesiątek osób. Wiele sytuacji dłużników da się rozwiązać po krótkiej konsultacji. Skontaktować się ze mną możesz za pośrednictwem za pomocą zakładki kontakt.

Jeśli jednak Twoja sytuacja jest skomplikowana, to być może potrzebowałbyś kompleksowej pomocy osobistego trenera, który pokieruje Cię w Twoich działaniach. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Nie dam Ci gwarancji na to, że Twoje długi znikną. Oferuję Ci jednak moje doświadczenie w walce z długami i pomocną dłoń. Chcę Ci pomóc, bo jesteś dla mnie człowiekiem, a nie numerem PESEL w bazie danych dłużników. Co mogę Ci zaoferować i jak mogę Ci pomóc?

01. ZROZUMIENIE.

Polski system prawa konsumenckiego opiera się przede wszystkim na ochronie konsumenta poprzez informację. Wiem, że wzorce umowne, które stosują banki i instytucje pożyczkowe są niekiedy bardzo trudne do zrozumienia. Realizacja obowiązku informacyjnego przez kredytodawców ma bardziej na celu ograniczenie ryzyka prawnego (perspektywa kary na przykład za brak przekazania konsumentowi formularza informacyjnego przed zawarciem umowy) niż przedstawienie Tobie jasnej i konkretnej informacji na temat usługi finansowej, którą chcesz nabyć.

Pomogę Ci zrozumieć Twoje umowy. Podpowiem, jakie są Twoje prawa i obowiązki. Od tego momentu będziesz wiedział, czy dług wynikający z zawartej umowy jest zasadny, czy też można będzie go podważyć.

02. PLANOWANIE.

Być może posiadasz pewien budżet, który umożliwiłby Ci comiesięczne spłaty zobowiązań, Nie wiesz jednak, jakie kwoty przelewać do wierzycieli i na rzecz jakich zobowiązań dokonywać płatności. Nie wiesz, które długi spłacić najpierw. Być może nie zdajesz sobie sprawy z tego, że możesz odzyskać pieniądze, które zapłaciłeś na poczet niezasadnych zobowiązań, czy też pieniądze, które na drodze niesłusznej egzekucji pobrał od Ciebie komornik.

Jestem po to, aby pomóc Ci w ułożeniu sensownego planu, który pomoże Ci wyjść z długów. Dobra taktyka to połączenie budowy poduszki finansowej, reklamacji kierowanych do podmiotów rynku finansowego, obrona w sądzie oraz negocjacje z wierzycielami, czy też w końcu mądre spłaty długów zasadnych i takich, do istnienia których nie ma jakichkolwiek wątpliwości.

Stworzę dla Ciebie plan, w którym opisze wszystkie zalecenia oraz metody na skuteczne działanie. Dostaniesz ode mnie gotowy plan, którego realizacja pozwoli Ci na skuteczne wyjście z długów.

Po otrzymaniu planu, będziesz już wiedział:

  • jak postępować z konkretnymi wierzycielami

  • jak spłacać długi, tak aby wyszło najtaniej i najrozsądniej

  • gdzie możesz negocjować, a w jakim wypadku lepiej pójść z spór sądowy

03. DZIAŁANIE.

Istotna jest realizacja postawionego przed sobą planu na oddłużanie. Przez cały okres spłaty zobowiązań będę przy Tobie. Będziemy mogli kontaktować się w sposób, który będzie dla Ciebie najbardziej komfortowy. Możesz do mnie pisać wiadomości e-mail, komunikować się za pomocą Messengera, czy też za pomocą komunikatora What’s up. Możemy też spotkać się osobiście. Jeśli będziesz chciał porozmawiać telefonicznie – ustalimy godzinę i przegadamy wszystkie wątpliwości, które pojawią się w trakcie realizacji Twojego planu.

Twoja sytuacja zmieni się w trakcie procesu oddłużania. Być może trzeba będzie zmodyfikować Twój plan, tak aby dostosować go do zmieniających się okoliczności.

Nie musisz osobiście wysyłać reklamacji i innych pism związanych z Twoimi sprawami. Możesz udzielić mi pełnomocnictwa i to ja będę negocjował w Twoim imieniu i wysyłał pisma. Mogę napisać do windykatora, aby zaprzestał telefonować do Ciebie od świtu do zmierzchu. Mogę w Twoim imieniu wystąpić do banku z reklamacją, czy też do Rzecznika Finansowego, aby ten pomógł w Twojej sprawie. Co więcej, do gry możemy włączyć profesjonalnego prawnika w osobie adwokata, które będzie Cię reprezentował. Na pewnym etapie sprawy otrzymasz pozwy z sądu. Być może częścią Twojego planu będzie pozwanie banku o zwrot nienależnie pobranych od Ciebie kwot. Potrzebna będzie Ci profesjonalna pomoc prawna. Dlatego ważna jest świadomość, że nawet wtedy nie zostaniesz sam.

Dlaczego miałbyś wybrać mnie?

Skuteczność w działaniu.

Nie skłamię, jeśli napiszę, że na rynku jest co najmniej kilka solidnych firm oddłużeniowych. Masz więc możliwość wyboru. Co więcej – możesz odezwać się do mnie, a poradzę Ci, czy wybrana przez Ciebie firma jest godna zaufania. Spójrz jednak na poniższe argumenty, które być może przekonają Cię do tego, aby podjąć współpracę ze mną.  

Po pierwsze, nie jestem osobą anonimową. Od dłuższego czasu udzielam się na grupie Pokonaj swoje długi. Jeśli posiadasz konto na Facebook’u – dodaj się do tej społeczności dłużników. Wyszukaj moje posty i komentarze. Sprawdź, czy jestem osobą godną zaufania.

Po drugie, do Twojej sytuacji podejdę indywidualnie. Nie jestem pracownikiem ogromnej kancelarii, która obsługuje tysiące spraw. Każda osoba jest dla mnie równie ważna. Masz gwarancję, że nie zostawię Cię w połowie Twojej drogi ku finansowej wolności.

Zapewne nie raz trafiłeś na reklamujące się w Internecie firmy oddłużeniowe. Być może dałeś się namówić na drogi abonament. Płaciłeś przez dłuższy okres czasu, a potem okazało się, że Twoje sprawy są w tym samym miejscu, co na początku współpracy z firmą oddłużeniową.

Na mojej stronie nie znajdziesz opisanych dziesiątek wyroków oddalających powództwa banków oraz firm pożyczkowych. Ja nie owijam w bawełnę. Nie da się wygrać wszystkich spraw. Ilość wygranych spraw z masowymi wierzycielami nie jest wyznacznikiem tego, jak skuteczna jest dana firma oddłużeniowa. Co z tego, że kancelaria pochwali się, że wygrała na przykład sto spraw z funduszem Prokura, który obsługiwany jest przez popularnego Kruka. Być może okaże się, że Twoja sprawa z Prokurą będzie przegrana. Zazwyczaj po przegranej taka kancelaria nie zaoferuje Ci żadnej pomocy. Twój plan wyjścia z długów będzie obejmował również sytuacje, w których przegrasz z wierzycielem w sądzie. To będzie czas, w którym będziemy musieli zmodyfikować działania tak, aby dopasować je do nowej sytuacji.

Spójrz na opinie Czytelników mojego bloga. To realni ludzie, którzy dzięki moim poradom rozpoczęli skuteczny proces wyjścia z długów. To opinie ludzi, którym dałem realną nadzieję na rozwiązanie problemów.

Kiedy warto zacząć proces wychodzenia z długów?

Najlepiej teraz. Każdy dzień zwłoki to stracona szansa na podjęcie skutecznych działań, które pomogą Ci wyjść z długów. Jeśli czułeś się przytłoczony swoją sytuację, to potrzebujesz kogoś, kto pomoże złapać Ci oddech. Czas wziąć sprawy w swoje ręce. Przejść do kontrataku.

Skorzystaj z mojej pomocy. Napisz do mnie. Nic nie ryzykujesz. Porozmawiajmy o Twoich problemach i znajdziemy sensowne rozwiązanie.

Pomoc dla dłużników. Ile to kosztuje?

Jak już wspominałem wielokrotnie, porady, które zamieszczam na Antychwilówce są całkowicie bezpłatne. Antychwilówka to chyba jedno z niewielu miejsc w sieci, w którym większość materiałów to konkretne, merytoryczne wpisy o rynku kredytów bankowych oraz pożyczek pozabankowych. Nie znajdziesz na Antychwilówce codziennej aktualizacji o kolejną wygraną sprawę z Ultimo, czy Alektum i wymyślonych historii dłużników. Nie jest celem mojego bloga pozycjonowanie i nachalne łapanie klientów. Celem i misją Antychwilówki jest realna pomoc dla dłużników.

Ułożenie planu spłaty jest darmowe. Nie chcę, abyś z góry płacił mi nie wiadomo ile pieniędzy. W ramach współpracy ze mną otrzymasz analizę swojej sytuacji i konkretny plan działania. W ramach realizacji planu być może jeden z Twoich długów uda się zredukować. W tym momencie będziesz mógł mi się odwdzięczyć. I to Ty ocenisz, na ile okazana Tobie pomoc prawna była warta i na ile Twoja sytuacja się zmieniła (na lepsze oczywiście).

A jeśli porady, które znalazłeś na blogu, okazały się dla Ciebie pomocne, zawsze możesz postawić mi wirtualną kawę!

Możesz również wspomóc Autora strony darowizną (na przykład po otrzymaniu zwrotu pieniędzy, czy też po wygranej sprawie sądowej), która pozwoli na dalszy rozwój strony. Możesz skorzystać ze zrzutki, do której linkuję poniżej.

Tymczasem weź sprawy w swoje ręce i zacznij proces wychodzenia z długów. Nie ma co zwlekać!