Oddłużanie to proces, który wymaga determinacji i odpowiedniego podejścia. Bierzesz pierwszą chwilówkę, bo brakuje Ci kilkuset złotych do wykupienia wycieczki, a może popsuło Ci się auto, którym dojeżdżasz do pracy. Tak czy siak, do wypłaty jeszcze sporo czasu, a internetowy baner kusi Cię wejściem na stronę pożyczkodawcy. Po 20 minutach i kilku mało skomplikowanych krokach, i być może miłej rozmowie z panią konsultantką, dostajesz pożyczkę na swoje konto. Często nawet nie czytasz umowy, którą dostajesz na maila. Grunt, że pieniądze doszły.
Spis treści
Oddłużanie z długów? Nie myślisz o tym w tym momencie
Dlaczego by nie wziąć kolejnej pożyczki? Przecież niedługo wypłata, myślisz sobie, oddam na pewno. Za każdym razem schemat się powtarza – kilkanaście minut i pieniądze są na koncie. Przyszła wypłata, a Ty po opłaceniu rachunków zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś w stanie spłacić astronomicznych kosztów chwilówek. Wpadasz na genialny pomysł. Przecież mogę wziąć kolejną pożyczkę, żeby spłacić poprzednią! I do tego będę miał kilka stów ekstra.
Zaczynamy oddłużanie z długów – nigdy więcej żadnych pożyczek krótkoterminowych!
Wyżej wymieniona sytuacja może trwać dłużej, albo i krócej ale zawsze prowadzi do tego samego – do pętli kredytowej, która z każdą pożyczką zacieśnia się na Twojej szyi. W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś w stanie spłacić jakiejkolwiek pożyczki, bo kwota Twojego wynagrodzenia już dawno przekroczyła wysokość rat do spłaty. Zaczynają się telefony. Od bladego świtu do wieczora na Twój numer dzwonią telefoniczni windykatorzy, którzy nie są tak mili, jak pani konsultantka, która potwierdzała Twoje dane przy braniu chwilówki. Twoją skrzynkę pocztową zalewa tona wezwań do zapłaty i innych listów, w których firmy pożyczkowe pogrubionym pismem przypominają, iż jesteś dłużnikiem.
Sytuacja bez wyjścia? Nie ma szans, żeby wyjść z tak ogromnych długów?
Całe szczęście nie!
Pierwszym krokiem wyjścia z pętli jest jedno postanowienie. Bez tego nie ruszysz dalej. To jest podstawa Twojego sukcesu. Mianowice: koniec z zaciąganiem nowych zobowiązań.
Co dalej? No właśnie, przydałby się jakiś plan. Konkretny plan, który należy podjąć, aby systematycznie, krok po kroku wychodzić z bagna, który nazywa się pętlą kredytową. I nie mam bynajmniej tu na myśli zainwestowania w totolotek, albo w hazard, aby wygrać kwotę która umożliwi Wam wyjście z długów : -)
Poniżej plan, który może stanowić podstawę do rozpoczęcia działań mających na celu wyjście z długów. Pamiętajcie, że nie ma złotego środka na to, żeby ktoś pozbył się finansowych problemów raz na zawsze. Sytuacja każdego dłużnika jest inna, dlatego też plan, który Wam przedstawię może stanowić dobry start dla osoby, która chce zacząć się oddłużać.
Jeśli chcesz zacząć oddłużanie z długów, to zrób rachunek sumienia
Musisz wiedzieć na czym stoisz. Weź kartkę papieru i długopis lub odpal Excela i zrób zestawienie Twoich pożyczek: nazwa firmy / ile pożyczyłeś / ile oddałeś dotychczas / ile masz do jeszcze do spłaty.
Sprawdź swoje bankowe zobowiązania – zwrot z ubezpieczeń ułatwi oddłużanie
Kolejnym krokiem jest sprawdzenie, czy na tej liście nie masz jakiś kredytów bankowych â jeśli tak, to przeanalizuj swoje umowy z bankiem i sprawdź, czy są ubezpieczone. Jeśli tak, to napisz do banku, aby zwrócono Ci składkę ubezpieczeniową. W ten sposób rata Twojego kredytu zmniejszy się i to zapewne dość sporo, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze (te, które musiałbyś wydać na ratę w banku) będziesz mógł przeznaczyć na spłatę zobowiązania pozabankowego.
Przeanalizuj terminy spłaty chwilówek
Następny krok – sprawdź Twoje nieprzeterminowane pożyczki. Pamiętaj, że zawierając umowę z firmą pożyczkową możesz od niej odstąpić w terminie 14 dni i jesteś wtedy zobligowany do oddania tylko i wyłącznie kapitału + ewentualnie odsetki. Termin na odstąpienie będzie zachowany, gdy wyślesz oświadczenie o odstąpieniu przed upływem 14 dni. Potem będziesz miał kolejne 30 dni na oddanie pożyczki!
Zapewne często brałeś jedną chwilówkę, aby spłacić inną i nie wykorzystywałeś pełnych 30 dni na korzystanie z kwoty pożyczki. W takim wypadku masz prawo zwrócić się firmy pożyczkowej o zwrot opłat i prowizji za niewykorzystany okres korzystania z pożyczki. Na przykład, jeśli pożyczyłeś 500 zł na 30 dni i oddałeś 625 zł po 15 dniach, firma pożyczkowa musi zwrócić Ci 50% kosztów oraz opłat, czyli na Twoje konto przyjdzie przelew na 62,50 zł (+ odsetki ustawowe od daty Twojej wpłaty). Przy kilkunastu pożyczkach zrobi się z takich zwrotów niezła sumka!
Walcz o przeksięgowanie wpłat
Firmy pożyczkowe, gdy zbliżał się termin spłaty pożyczki, na pewno oferowały Ci przedłużenie terminu po wcześniejszej wpłacie kwoty, która uruchomi przedłużenie. Wiesz, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa takie przedłużenie pożyczki jest nielegalne, gdyż koszty pożyczki muszą mieścić się w ustawowym limicie, który jest wyraźnie wskazany przez ustawę o kredycie konsumenckim?
Jeśli przedłużałeś pożyczkę – wezwij firmę pożyczkową do przeksięgowania kwoty na poczet kapitału pożyczki
Refinansowanie pożyczki to dokładnie to samo co przedłużanie pożyczki, z tym, że w wypadku refinansowania podpisywana jest nowa umowa ze spółką B, która dziwnym trafem jest powiązana z Twoim pierwotnym pożyczkodawcą. Co więcej, niekiedy chcesz znowu refinansować swój dług i pożyczka wraca do spółki A i tak w kółko. A kwota do spłaty ani drgnie…
Jak refinansowałeś pożyczkę – wezwij firmę pożyczkową do przeksięgowania kwoty na poczet kapitału pożyczki. Żadna firma raczej tego nie uzna, ale w wypadku nieuwzględnienia reklamacji możesz zgłosić się z wnioskiem do Rzecznika Finansowego, który wyda opinię w Twojej sprawie, na którą będziesz mógł na przykład powołać się w czasie procesu sądowego z firmą pożyczkową. Tak – proces sądowy w Twoim wypadku jest pozytywną rzeczą, gdyż w sądzie mogą upaść astronomiczne koszty pożyczki i spłacisz sam kapitał!
Nie przejmuj się windykacją
Ignoruj telefony od windykatorów. Najlepiej będzie, jeśli zmienisz numer, ale jeśli nie chcesz to zawsze możesz zainstalować aplikacje, która blokuje nieznane nr. Pamiętaj, że taki windykator zrobi wszystko, aby wzbudzić w Tobie poczucie winy i będzie próbował wszelkich metod (nie zawsze w pełni legalnych), aby odzyskać dług. Stoję jednak na stanowisku, że windykacja bardziej utrudnia oddłużanie, aniżeli pomaga w tym procesie.
Zawsze natarczywe dzwonienie windykatorów do Ciebie, Twojej rodziny, czy sąsiadów możesz zgłosić do organizacji, która wesprze Cię w takiej sytuacji, na przykład do Federacji Konsumentów, albo po prostu nękanie możesz zgłosić do organów ścigania.
Jak już przestaniesz przejmować się telefonicznymi windykatorami to czas najwyższy nie brać do siebie korespondencji, która przychodzi z firm pożyczkowych. Pamiętaj, że tylko prawomocny wyrok sądu może uruchomić postępowanie egzekucyjne i tylko wtedy może do Twoich drzwi zapukać komornik (a i do tego daleka droga). Wszelkie pisma, w których firma pożyczkowa straszy Cię komornikiem to zwykły blef, który ma Cię przestraszyć. Windykatorzy wymuszą na Tobie kolejną wpłatę na refinansowanie, lub spłatę kapitału + ogromnych kosztów chwilówki.
Jeśli nie mieszkasz w miejscu zameldowania, to zawsze możesz wynająć na poczcie skrzynkę pocztową (albo w wypadku ich braku pozostawić na poczcie pisemną prośbę o pozostawianie korespondencji) i odbierać całą korespondencję na przykład raz w tygodniu.
A jak spłacać chwilówki?
Są różne sposoby. Można na przykład każdą zerować po kolei i zacząć od tej najwyższej. Pamiętaj, że mniejsza ilość otwartych pożyczek to mniejsza ilość ewentualnych pozwów do sądu. A dlaczego od najwyższej? Ewentualna przegrana w wypadku wysokiej kwoty pożyczki wygeneruje wyższe koszty sądowe. Pamiętaj, że oddłużanie nie jest procesem nastawionym na szybkie efekty. Liczy się cierpliwość i postępowanie zgodnie z planem. To oczywiście tylko ogólne wskazówki, a więcej temat sposobów na spłatę chwilówek znajdziesz w odpowiednim wpisie.
Kolejnym krokiem w drodze do wyjścia z długów są negocjacje. Tak! Negocjuj spłatę z firmami pożyczkowymi warunki spłaty Twoich zobowiązań. Często, po użyciu sensownych argumentów, taka firma pójdzie Ci na rękę i będziesz mógł na przykład spłacić w ratach tylko i wyłącznie kapitał. plus ewentualnie jakąś niską opłatę. Dlaczego niektóre firmy idą na ugodę? Zapewne zdają sobie sprawę, że ewentualny spór w sądzie mógłby doprowadzić do tego, że z Twojego zobowiązania nie odzyskają ani grosza. Oddłużanie polega w dużej mierze na negocjacjach!
Korzystaj z przysługujących ci praw
99% procent wzorców umownych (jak nie 100!), z których korzystają firmy pożyczkowe, jest niezgodnych z ustawą o kredycie konsumenckim. A co to oznacza? Ano to, że będziesz musiał spłacić tylko kapitał. Sankcja kredytu darmowego to rozsądne rozwiązanie dla osób, które spłacają drogie kredyty bankowe i pozabankowe.
Pamiętaj jednak, że najlepszą formą obrony przed firmą pożyczkową jest obrona procesowa. I postępowanie sądowe jest najlepszą okazją do złożenia oświadczenia o sankcji kredytu darmowego. A to dlatego, że oprócz zarzutu sankcji kredytu darmowego można podnieść inne, które oddalą powództwo. Sankcję można potraktować jako „koło ratunkowe”, które pozwoli Ci spłacić sam kapitał. Jeśli szukasz darmowego prawnika, który poprowadzi Twoje sprawy to wejdź do zakładki pomoc prawna dla dłużników.
Pomoc w oddłużaniu z długów
Istnieje wiele sensownych – i mniej sensownych opcji dla osób, które szukają pomocy w oddłużaniu. Poniżej znajdziesz kilka różnych mechanizmów, które mogą Ci pomóc w oddłużaniu -ale równie dobrze finalnie mogą zwiększyć Twoje zadłużenie! Nie ufaj więc bezgranicznie jednej metodzie oddłużania.
- Konsolidacja długów: polega na połączeniu kilku różnych zobowiązań w jedno, z jedną ratą do spłaty. Dzięki temu zarządzanie długiem staje się prostsze, a często można uzyskać korzystniejsze warunki spłaty, np. niższe oprocentowanie. Pamiętaj jednak, że sumaryczny koszt takiego skonsolidowanego długu będzie wyższy, a konsolidacja chwilówek to jedno z najgorszych rozwiązań! Skonsolidować możesz jedynie długi bankowe i to w przypadku gruntownej analizy związanej z opłacalnością takiego kroku.
- Negocjacje z wierzycielami: warto skontaktować się z wierzycielami i spróbować wynegocjować lepsze warunki spłaty, takie jak obniżenie odsetek, wydłużenie okresu spłaty czy jednorazowa spłata części zadłużenia w zamian za umorzenie reszty. Nie możesz jednak zawierzać jedynie temu sposobowi na oddłużanie. Każdy kontakt z wierzycielem może być wykorzystany przeciwko Tobie – uznanie długu zamyka Ci drogę do korzystnego wyroku w sądzie. Negocjować należy więc rozsądnie, a kontakt z wierzycielem musi być częścią szerszego planu, który obejmuje również inne metody oddłużania.
- Doradztwo finansowe: skorzystanie z pomocy profesjonalnych doradców finansowych, którzy pomogą w ocenie sytuacji finansowej, zaplanowaniu budżetu i znalezieniu najlepszych sposobów na spłatę długów. Pamiętaj jednak, aby sprawdzić dokładnie podmiot, do którego zwracasz się o pomoc. Na rynku funkcjonuje wiele firm, które tylko czekają na to, aby wyciągnąć od Ciebie ostatnie pieniądze.
- Programy oddłużeniowe: niektóre organizacje oferują programy oddłużeniowe, które mogą obejmować edukację finansową, wsparcie psychologiczne i pomoc w negocjacjach z wierzycielami. I tu znowu ostrzeżenie dla Ciebie – wybierz mądrze, aby za zainwestowany w program kapitał otrzymać ekwiwalentne świadczenie w postaci realnej pomocy. Na nic zda Ci się płacenie comiesięcznego abonamentu, w przypadku, gdy nie otrzymasz w zamian żadnych korzyści.
- Upadłość konsumencka: w skrajnych przypadkach, gdy długi są nie do spłacenia, warto rozważyć możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Procedura ta pozwala na umorzenie części lub całości długów, choć wiąże się z pewnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi. Jest to rozwiązanie sugerowane jedynie dla osób, dla których nie ma innej opcji na oddłużenie. Jeśli Twoje długi wynoszą na przykład 200 tysięcy złotych, część z nich to drogie chwilówki i sprzedane do funduszy kredyty, to czy jest sens w takim przypadku składać wniosek o upadłość? Oczywiście, że nie. Redukcja długów w sądzie będzie w tym przypadku lepszym rozwiązaniem.
- Budżet domowy: kluczowe jest stworzenie i przestrzeganie realistycznego budżetu domowego, który pomoże kontrolować wydatki i skoncentrować się na spłacie długów.
- Zwiększenie dochodów: rozważenie możliwości zwiększenia dochodów, np. poprzez podjęcie dodatkowej pracy, freelancingu lub sprzedaż niepotrzebnych rzeczy.
- Zmiana nawyków finansowych: długotrwałe oddłużenie wymaga zmiany nawyków finansowych, takich jak unikanie zaciągania nowych długów, oszczędzanie i świadome zarządzanie pieniędzmi.
Ile kosztuje oddłużanie z długów?
Koszty oddłużania mogą się znacznie różnić w zależności od wybranej metody i indywidualnej sytuacji finansowej. Konsolidacja długów może wiązać się z opłatami za udzielenie nowego kredytu konsolidacyjnego, które mogą wynosić od kilku do kilkunastu procent wartości pożyczki. Negocjacje z wierzycielami często nie wiążą się z bezpośrednimi kosztami, ale mogą obejmować opłaty za usługi doradcze, które wynoszą zazwyczaj kilkaset złotych. Profesjonalne doradztwo finansowe również może być kosztowne, z opłatami od 100 do 500 zł za godzinę konsultacji. Programy oddłużeniowe oferowane przez organizacje non-profit mogą być bezpłatne lub wymagać symbolicznej opłaty. Upadłość konsumencka, choć często ostateczna, wiąże się z kosztami sądowymi i prawnymi, które mogą wynosić kilka tysięcy złotych. Ostateczny koszt oddłużania zależy więc od wybranej strategii oraz skali problemu finansowego.
Oddłużanie z długów osób fizycznych
W procesie oddłużania osób fizycznych jedną z dość skutecznych opcji jest obrona procesowa. Polega ona na formalnym zakwestionowaniu zasadności długów w sądzie, co może prowadzić do unieważnienia części lub całości zadłużenia. Taka obrona może obejmować różne aspekty, takie jak błędy proceduralne w umowach kredytowych, niezgodne z prawem praktyki wierzycieli czy przedawnienie roszczeń. Warto skorzystać z pomocy doświadczonego prawnika, który specjalizuje się w sprawach dotyczących długów. Choć obrona procesowa może wiązać się z kosztami prawnymi, to jednak w wielu przypadkach może okazać się opłacalna, pozwalając na znaczną redukcję zadłużenia lub całkowite jego umorzenie. Dzięki temu osoby fizyczne mogą skutecznie bronić swoich praw i dążyć do stabilizacji finansowej.
Nie bój się sądu!
Jeśli dostaniesz nakaz zapłaty, to nie jest to ostateczna decyzja w sprawie Twojej pożyczki. Twój sprzeciw da Ci kilka miesięcy (jak nie więcej) na uzbieranie kwoty potrzebnej do spłaty. Pamiętaj, że podczas rozprawy Twoje argumenty mogą całkowicie oddalić powództwo firmy pożyczkowej!
I na koniec najważniejsze. Dług to nie przestępstwo, pamiętaj o tym. Oddłużanie jest alternatywą dla pogrążenia się w długach. Zacznij więc walczyć już dziś!